piątek, 21 stycznia 2022

Podbipięta, czyli co się kryje w nazwiskach

 Nazwisko jest czymś tak nierozerwalnym z naszym życiem, że przestaliśmy zwracać na większość z nich większej uwagi, choć zdarzają się i takie, które wywołują ogólne poruszenie z równych względów: jedne są bardzo zabawne, inne uznawane za dość nieprzyzwoite czy też bardzo majestatyczne. Lecz na co dzień nie analizujemy skąd wzięło się dane nazwisko, co może znaczyć i co mówi o naszych przodkach. Nad tym tematem pochylił się Michał Rusinek w książce Podbipięta, czyli co się kryje w nazwiskach wydanej przez wydawnictwo Znak.



Autor wgryzł się w temat pochodzenia i znaczenia nazwisk i w tej przepięknie wydanej książce, przybliża młodym czytelnikom ten ciekawy temat. Dzięki niemu wielu z was dowie się jakie historie drzemią w nazwisku, które mówią wiele o naszych przodkach. 


Czy wiedzieliście, że bardzo wiele nazwisk pochodzi od imion, ponieważ zmieniały się one w przezwiska a z tego tworzyły się nazwiska. Inne zaś były tworzone od imion rodziców i tak Adamowicz to syn Adama, natomiast Magdziarz to syn Magdaleny. Wiele nazwisk pochodzi od słów z innych języków np. Miller to spolszczona wersja niemieckiego nazwiska Muller, czyli młynarz. Wiele nazwisk pochodzi od zawodów, cech charakteru, więc jeżeli nazywasz się Burda to możesz być pewien, że twój przodek często się awanturował. Są również nazwiska złożone: Łapigrosz czy też Sobierajski (sobie radzi). Jak widzicie pochodzenie nazwisk jest różnorodne i zarazem bardzo ciekawe.



Myślę, że ta książka zaciekawi nie tylko pasjonatów języka polskiego, lecz zwykłego młodego czytelnika, dzięki bardzo przystępnie przekazanej treści dopełnionej wspaniałymi ilustracjami.

TOP