Kliknij Mnie wydawnictwa Babaryba to kolejna interaktywna propozycja książki jaką chciałabym wam przedstawić, dla dzieci od około 2 roku życia do okresu przedszkolnego. Moja 7 latka jest już na nią za duża, ale i ona nie przeszła koło niej obojętnie.
Uwielbiam ten typ książki, który zaprasza swojego małego czytelnika do interakcji z sobą. Książka ożywa podczas czytania :) Główny bohater zachęca dziecko do wspólnej zabawy. Musi on potrząsać książką, dmuchać, wykrzykiwać śmieszne słowa. Bawimy się razem z książką i jej głównym bohaterem.
Zawsze uczę dzieci szacunku do książki, ale nie oznacza to, że jest ona reliktem. Możemy się z nią bawić, wcale jej nie niszcząc.
Oprócz świetnej zabawy, którą nam funduje ta książeczka, ma ona również walory edukacji logopedycznej. Przed urodzeniem Patrycji, pewnie bym na to nawet nie zwróciła uwagi, ale tyle już lat ćwicząc z nią wymowę, przerabiając tysiące kartek z wyrazami logopedycznymi, od razu rzuciły mi się w oczy walory tej książki. BLIP, PLASK, zabawy z wydmuchiwaniem powietrza. Zabawy logopedyczne w najlepszej formie :)
Na koniec mała niespodzianka :) Jaka? Sami się przekonajcie, czytając Kliknij Mnie wydawnictwa Babaryba.
DZIĘKUJĘ jeszcze raz wydawnictwu BABARYBA, które PRZEKAZAŁO MNÓSTWO PRZEPIĘKNYCH KSIĄŻECZEK na LICYTACJĘ DLA SZYMONKA :)
Bardzo fajna książeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się książeczka :o)
OdpowiedzUsuńGenialna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "żywe" książeczki :*
OdpowiedzUsuńFajna, coś dla mojego młodszego!
OdpowiedzUsuńAle superowo - bardzo lubię takie wpisy jak ten Twój. Na rynku jest tyle beznadziejnych książeczek i czasami - no cóż - okładka kusi a w środku bzdura. A tu proszę - takie niepozorny stworek a tyyyyle możliwości! I like it! ;)
OdpowiedzUsuńAle to fajna książeczka! Mrówy będą zachwycone!
OdpowiedzUsuńMoi synowie dopiero teraz, około 3-ciego roku życia, załapali Kliknij mnie i Naciśnij mnie.
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się fantastycznie. Podoba mi się szczególnie grafika - czysta, jasna, prosta, a mimo to kolorowa :) Super!
OdpowiedzUsuńAle super książeczka bardzo takie lubimy.
OdpowiedzUsuńKurcze super sprawa! Nie wiedziałam nawet, że są takie interaktywne kaiążeczki, w sensie toczące z maluszkiem jakby rozmowę :) a nie zwyczajnie grające, piszczące itd. Świetna rzecz! Pozdrawiam, Mamatywna
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce wcześniej. Fajna! Bardzo sympatyczny bohater�� i logopedyczny miodek��
OdpowiedzUsuń