piątek, 3 marca 2017

Jak zrobić domową sesję niemowlaka.

Sesja niemowlęca, a wcześniej noworodkowa, to fantastyczna pamiątka na całe życie dla rodzica, a później dla dziecka. Cudownie jest oglądać piękne zdjęcia robione przez profesjonalnych fotografów. Niestety nie każdy ma możliwość udać się na taką sesję. Nic straconego. Możemy sami zrobić naszemu maluszkowi sesję :) Może te zdjęcia nie będą tak piękne i wyretuszowane jak u profesjonalisty, ale będą prezentować się ładnie. Jeśli nie widzieliście to zapraszam do obejrzenia zdjęć zrobionych przeze mnie TUTAJ.




Co potrzebujemy do takiej sesji? 

Najważniejszy jest aparat fotograficzny. Nie musi być profesjonalny, ale ważne żeby to nie był telefon. WAŻNE !!!Nie robimy zdjęć z włączoną lampą !!!

Teraz przygotujmy miejsce do robienia zdjęć. 



Musi być w miarę dobrze doświetlone. Należy odsłonić okna. Precz z firankami :) Naprzeciwko okna ułożyłam dużo poduszek, przykryłam jednolitą puszystą kapą, najlepiej w jasnym kolorze. Uwiłam z tego "gniazdko" dla dzidziusia. Henia poradziła mi, żeby główka dziecka była skierowana do światła, czyli w tym wypadku do okna. Naprzeciwko okna można rozwiesić np. białe prześcieradło, aby odbijało światło.To tyle.



Teraz należy przygotować dzieciaczka. Ta fioletowa sukienka, która się wam podobała, to tiulowa spódniczka starszej siostry :) przewiązana szarfą :) Proste? Bardzo proste. Nawet jeśli nie posiadacie takiej spódniczki, to na pewno macie jakiś ładny, pastelowy ciuszek, mięciutki szalik w ładnym jednolitym kolorze. Nóżki oczywiście muszą być gołe :) 



Jeśli już mamy wszystko, to zaczynamy robić zdjęcia :) Dużo zdjęć. Pooglądajcie profesjonalistów i spróbujcie ich naśladować. Może znajdziecie ciekawe ujęcia stópek itp. Próbujcie. Jakieś zdjęcie powinno wyjść dobrze :) Trzeba mieć dużo chęci, dużo cierpliwości. Pewnie nie wyjdzie to tak jak u profesjonalisty, ale może wyjść fajnie.

Kropką nad i będzie lekka obróbka w darmowym programie graficznym. Możecie tam zdjęcie przyciąć, trochę rozjaśnić. Nie potrzebna jest do tego fachowa wiedza.

Mam nadzieję, że zachęciłam was do prób. Co wam szkodzi, nic stracić nie możecie, a może akurat odkryjecie w sobie pasję do robienia zdjęć :) Powodzenia :)  Reszta sesji do obejrzenia TUTAJ